Organizacja wypoczynku dzieci i młodzieży - KONTROLA KURATORIUM

W ostatnim poście podjęłam bardzo istotny temat dot. organizacji wyjazdów dzieci i młodzieży w czasie wolnym od nauki szkolnej. Kto nie czytał, a jest zainteresowany, odsyłam go do postu http://rozwinskrzydlazara.blogspot.com/2016/01/wyjazdy-zespoow-ara-formalnosci.html . To jedna z kluczowych spraw dot. amatorskich zespołów w tym naszego ARA.

Dziś chciałabym ten temat kontynuować i skupić się na tym, jak wygląda kontrola z kuratorium oświaty oraz SANEPIDu. Jesteśmy z tematem na świeżo, ponieważ w tamtym tygodniu zostaliśmy dokładnie prześwietleni z powodu półkolonii, które organizowaliśmy dla dzieci w Wodzisławskim Centrum Kultury. 
Przejdę od razu do konkretu. Kuratorium jak i SANEPID umawiają się z organizatorem wypoczynku na kontrolę telefonicznie, tak więc spokojnie, nie będziemy zaskoczeni. Jeśli trafimy na sympatycznego pracownika tychże instytucji powiedzą nam nawet, co będą sprawdzać, więc będziemy mieli czas nadrobić to, czego nie mamy. My mieliśmy to szczęście i trafiliśmy na niezwykle życzliwe i pomocne panie z kontroli;)

Poniżej przedstawiam Wam wykaz rzeczy i dokumentów, które sprawdza kuratorium:
- zaświadczenie o zgłoszeniu wypoczynku do kuratorium oświaty (dostajemy je pocztą zaraz po tym, jak elektronicznie nam zatwierdzą wypoczynek)
- listy osobowe dzieci/uczestników wypoczynku z danymi teleadresowymi
- podział uczestników na tych powyżej i poniżej 10 roku życia
- listę wychowawców wraz z kierownikiem wypoczynku
- zaświadczenia o kursach wychowawców i kierownika (mogą być kserokopie)
- zaświadczenia o niekaralności wychowawców i kierownika z Krajowego Rejestru Karnego (można to załatwić osobiście lub drogą on-line). Uwaga! Wolontariusze mają to za darmo, muszą tylko pokazać zaświadczenie lub umowę wolontariacką.
- zaświadczenie kierownika wypoczynku o tym, że ma min. 3-letni staż dydaktyczno-opiekuńczy, uwaga!!!, ciągły, nie incydentalny
- opinie straży pożarnej o obiekcie
- karty uczestnictwa w wypoczynku
- regulamin wypoczynku
- regulaminy wszystkich wyjazdów/ wyjść organizowanych w trakcie wypoczynku, np. my podczas półkolonii jeździmy lub chodzimy z dziećmi na wycieczki (każde wyjście to osobny regulamin, lista uczestników, karta wycieczki i o! zgrozo! podpisy dzieci, że zapoznały się z regulaminem - jakby podpis dziecka, miał jakąkolwiek moc;)
- na kartach uczestnictwa rodzice i dzieci muszą podpisać oświadczenie, że zapoznały się z regulaminem uczestnictwa
- rodzaj opieki medycznej (apteczka, miejscowa przechodnia zdrowia, miejskie pogotowie ratunkowe itp.)
- polisa ubezpieczeniowa
- podpisane przez kierownika i wychowawców zakresy ich obowiązków
- rejestr wypadków 
- dziennik zajęć
- program/ harmonogram/plan pracy
- materiały/narzędzia do prowadzenia zajęć - kredki, pędzle, rekwizyty, sztalugi, zabawki, materace, skocznie, itp


SANEPID sprawdzał praktycznie to samo, co kuratorium, ale dodatkowo pytali o:
- badania wychowawców i kierownika pod kontem chorób zakaźnych przeprowadzone w medycynie pracy
- wyżywienie: czy obsługuje nas firma zewnętrzna czy gotujemy sami (odradzam;))
- toalety
- warunki lokalowe i wyposażenie sal
- dostępność do zimnej i ciepłej wody oraz środków higienicznych
- czystość urządzeń sanitarnych
- wyposażenie apteczki
- instrukcję udzielania pierwszej pomocy
- oznakowanie o zakazie palenia w budynku


Tak więc sami widzicie, że trochę tego jest. Niech Was to jednak nie przeraża i nie rezygnujcie z organizacji tego typu przedsięwzięć. Za każdym kolejnym razem będzie coraz łatwiej;)